Jaki facet jako dzieciak nie marzył o tym, żeby być agentem jak James Bond albo diabolicznym czarnym charakterem jak Goldfinger? Co prawda na pałac czy nawet domek z tajną piwnicą nie każdy może sobie pozwolić, ale stworzenie lampki z tajnym włącznikiem, rodem z powieści szpiegowskiej, jest zaskakująco proste.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą