Pod koniec listopada 2020 wprowadzili w mObywatel funkcję dodania prawa jazdy, a że ciekawski jestem, to dodałem u siebie. No i wyszła ciekawostka - według CEPiKu od 2015 roku mam nieważne prawo jazdy, bo mam przeterminowany dokument. Tylko, że nie, nowy dokument mam już w portfelu, bo wyrobiłem sobie w innej miejscowości.
Problem potwierdza strona https://www.gov.pl/web/gov/sprawdz-uprawnienia-kierowcy
Postanowiłem, że to wyprostuję, po co kiedyś przy kontroli niepotrzebnie się pocić. Kliknąłem w mObywatel w link pod dokumentem do zgłoszenia niezgodności, napisałem w czym problem. Dostałem zwrotkę, że sprawa trafiła do developerów aplikacji i ich ten problem nie dotyczy i żebym się od nich odczepił. Po pewnym czasie poprawili link w aplikacji.
Poszukałem w necie, trafiłem na odpowiednią stronę https://www.gov.pl/web/gov/zglos-rozbieznosc-w-danych-prawa-jazdy gdzie nawet grzecznie tłumaczą, że rozpatrzenie sprawy może trwać do 30 dni, no 60, jeśli sprawa nie jest oczywista.
Zgłosiłem, czekam, do lutego nie dostałem żadnej informacji zwrotnej, więc pomyślałem, że coś nie przeszło, więc zgłoszę jeszcze raz. W kwietniu dostaję maila: twoje zgłoszenie zostaje zamknięte ze statusem rozwiązane. Sposób rozwiązania: to zgłoszenie jest dublem poprzedniego zgłoszenia, więc je zamykamy. OK, przynajmniej mam info, że ktoś nad tym pracuje (?).
W maju znudziło mi się czekać, więc wyszukałem telefon bezpośrednio do helpdesku: 42 253 54 74. Na szczęście w mailu miałem numer sprawy, więc już po 10 minutach czekania ze słuchawką przy uchu dodzwoniłem się do miłego Pana, który potwierdził, że sprawa jest w toku i tylko widzi, że urzędy komunikacji dogadują się między sobą.
Jest koniec sierpnia (czyli po ośmiu miesiącach) sprawa dalej jest w poprzednim punkcie - aplikacja mObywatel wyrzuca mi dane dokumentu, którego ważność skończyła się kilka lat temu. Po przemyśleniu, to chyba plus, bo nie będą mogli mi dać punktów karnych, bo są podpięte pod tą samą bazę co prawko
Sprawa podobno może być dość powszechna:
https://autokult.pl/40251,niezgodnosc-danych-o-prawie-jazdy-w-cek-rzad-radzi-co-robic-w-razie-kontroli
Problem potwierdza strona https://www.gov.pl/web/gov/sprawdz-uprawnienia-kierowcy
Postanowiłem, że to wyprostuję, po co kiedyś przy kontroli niepotrzebnie się pocić. Kliknąłem w mObywatel w link pod dokumentem do zgłoszenia niezgodności, napisałem w czym problem. Dostałem zwrotkę, że sprawa trafiła do developerów aplikacji i ich ten problem nie dotyczy i żebym się od nich odczepił. Po pewnym czasie poprawili link w aplikacji.
Poszukałem w necie, trafiłem na odpowiednią stronę https://www.gov.pl/web/gov/zglos-rozbieznosc-w-danych-prawa-jazdy gdzie nawet grzecznie tłumaczą, że rozpatrzenie sprawy może trwać do 30 dni, no 60, jeśli sprawa nie jest oczywista.
Zgłosiłem, czekam, do lutego nie dostałem żadnej informacji zwrotnej, więc pomyślałem, że coś nie przeszło, więc zgłoszę jeszcze raz. W kwietniu dostaję maila: twoje zgłoszenie zostaje zamknięte ze statusem rozwiązane. Sposób rozwiązania: to zgłoszenie jest dublem poprzedniego zgłoszenia, więc je zamykamy. OK, przynajmniej mam info, że ktoś nad tym pracuje (?).
W maju znudziło mi się czekać, więc wyszukałem telefon bezpośrednio do helpdesku: 42 253 54 74. Na szczęście w mailu miałem numer sprawy, więc już po 10 minutach czekania ze słuchawką przy uchu dodzwoniłem się do miłego Pana, który potwierdził, że sprawa jest w toku i tylko widzi, że urzędy komunikacji dogadują się między sobą.
Jest koniec sierpnia (czyli po ośmiu miesiącach) sprawa dalej jest w poprzednim punkcie - aplikacja mObywatel wyrzuca mi dane dokumentu, którego ważność skończyła się kilka lat temu. Po przemyśleniu, to chyba plus, bo nie będą mogli mi dać punktów karnych, bo są podpięte pod tą samą bazę co prawko
Sprawa podobno może być dość powszechna:
https://autokult.pl/40251,niezgodnosc-danych-o-prawie-jazdy-w-cek-rzad-radzi-co-robic-w-razie-kontroli
--
Jeszcze niedawno staliśmy na skraju przepaści, a dzisiaj zrobiliśmy wielki krok na przód! W. Gomułka