"Możemy co najwyżej litować się nad osobowością, która musi ukrywać swoje ciemne cechy za pomocą tak wielu świadomych i nieświadomych kłamstw. Musimy pamiętać, że pacjenta nikt nie nauczył autoanalizy, nie wyposażył go w rynsztunek myślowy umożliwiający poznanie samego siebie i że odebrane przez niego wykształcenie raczej mu w tym przeszkodziło, niż pomogło. Mówiąc alegorycznie urodził się jako krótkowidz, a jego środowisko odebrało mu do końca wzrok. Nie można się dziwić, że nie potrafi znaleźć swojego miejsca."
John Fowles,
Mag
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą