Zaskakująca historia pochodzenia wyrazów, których często używasz
Etymologia to bardzo ciekawy dział językoznawstwa, który pełen
jest zagwozdek i niespodzianek, bo jakby nie patrzeć możliwość
cofnięcia się w czasie i poznanie źródła każdego słowa zawsze
ma w sobie coś z iście archeologicznej „przygody”. Dziś
opowiemy więc sobie o dość zaskakujących
korzeniach kilku powszednich, przez nas wszystkich używanych,
wyrazów.
W dzisiejszym odcinku m.in. ostatni węgiel w Polsce; gdzie można dzwonić przez Paint'a bez połączenia z internetem; torebka z języka aligatora i kręgosłupa dziecka oraz seryjny morderca Mały Siusiak.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą