Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Z Big Brothera do wariatkowa

25 801  
2   6  
Oto co wyczytalem dziś w gazecie:
"Po 64 dniach udziału w programie Big Brother II jeden z jego uczestników, Ireneusz G., trafił do szpitala dla nerwowo i psychicznie chorych. "Rzeczpospolita" zamieszcza rozmowę z rzecznikiem TVN i prowadzącym program Andrzejem Sołtysikiem:
"Irek nie był groźny ani dla siebie, ani dla innych. Nadmiar stresu, jego barwna, rozbujana osobowość, nastawienie na zaistnienie w tym programie, ogromna cheć zdobycia wygranej, liczba nominacji, brak porozumienia z resztą grupy i nominowanie go kolejny raz - to są przyczyny tego, co się stało" -twierdzi rozmówca "Rz".
Sołtysik podkreśla, że Irek do programu "zgłosil się dobrowolnie i bardzo mu się tu podobało. Był bardzo szczęśliwy i liczył na wiele". Dodaje, że "wciąż zresztą może liczyć". Pytany, na co, Sołtysik informuje: - Na to, że będzie osobą znaną.

Rzecznik TVN powiedzial gazecie, że Irek pozostaje w szpitalu pod obserwacją, a kierownictwo programu jest w stałym kontakcie z jego rodziną, która jest cały czas przy Irku.

Oglądany: 25801x | Komentarzy: 6 | Okejek: 2 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

18.04

17.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało