Tebowy Sebek pisze: Mój stary to fanatyk mumifikacji. Pół mieszkania zajebane urnami najgorsze. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w rozbitą urnę na ziemi czy narzędzie do balsamowania i trzeba iść do świątyni i modlić się do Imhotepa.
W swoim 22-letnim życiu już z 10 razy byłem na takich modłach. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe modły, to kapłan z recepcji jak mnie tylko zobaczył, to kazał sandała ściągać xD, bo myślał, że znowu urna w nodze.Druga połowa mieszkania zajebana Mumią Egipską, Światem Balsamiarzy, Super Anubisem xD itp. Co tydzień ojciec robi objazd po wszystkich straganach w mieście, żeby skompletować wszystkie papirusy dla mumifikujących. Byłem na tyle głupi, że pokazałem mu, gdzie przechodzą kapłani i mumifikatorzy po godzinach, bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na papirusach, ale teraz nie dosyć, że je kupuje, to jeszcze siedzi na jakichś spotkaniach dla balsamistów i kręci burze piaskowe z innymi o najlepsze balsamy itp. Potrafi drzeć mordę przez pół sali albo wypierdolić papirus za okno. Kiedyś ojciec mnie wkurwił, to przebrałem się za kapłana z Dolnego Egiptu i go trollowałem gadając jakieś głupoty, że skarabeusze jedzą gówno. Matka nie nadążała z gotowaniem ciecierzycy na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę MUMIA za najebanie 10 kilometrów bandażów w schowku.
Jak jest ciepło, to co weekend zapierdala do świątyni. Od jakichś 5 lat w każdą niedzielę smaruje mnie balsamem, a ojciec pierdoli o zaletach wcierania wyciągu z dupy żaby, że to dzięki temu, że wciera dużo takich gówien, to mózg i ciało mi lepiej pracują.
Co sobotę budzi ze swoim znajomym Mirkebem całą rodzinę o 4 w nocy, bo hałasują pakując urny konopskie, oliwę, natron itd.
Przy jedzeniu zawsze pierdoli o mumifikacji i za każdym razem temat schodzi w końcu na Egipski Związek Mumifikacyjny, ojciec sam się nakręca i dostaje strasznego bólu dupy durr niedostatecznie zawijajo tylko ułatwiajo prace złodziejom hurr, robi się przy tym cały czerwony i odchodzi od stołu kląć i idzie czytać Wielką Encyklopedię Bogów Śmierci, żeby się uspokoić.
W tym roku sam sobie kupił na Święto Opet sarkofag. Oczywiście do początku nie wytrzymał, tylko już dzień wcześniej go rozpakował i postawił w dużym pokoju. Ubrał się w ten swój cały "strój mumii" i siedział cały dzień w sarkofagu na środku mieszkania. Obiad (ciecierzycę) też w nim zjadł [cool][cześć].
Gdyby mnie na długość ręki dopuścili do wszystkich mumii w Egipcie, tobym wziął i zapierdolił.
Jak któregoś razu, jeszcze w wieku dziecięcym, miałem urodziny, to stary jako prezent wziął mnie ze sobą na mumifikację w drodze wyjątku. Super prezent, kurwo.
Pojechaliśmy rydwanem gdzieś w pizdu za miasto, dochodzimy do namiotu oczyszczenia, a ojcu już się oczy świecą i oblizuje wargi podniecony. Rozłożył cały sprzęt i siedzimy nad ciałem i patrzymy się na przygotowujących się kapłanów. Po pięciu minutach mi się znudziło, więc wyciągnąłem flet, to mnie ojciec pierdolnął bandażem po głowie, że kapłani usłyszą muzykę i się rozproszą. Jak się chciałem podrapać po dupie, to zaraz "krzyczał szeptem", żebym się nie wiercił, bo szeleszczę i dusza umarłego będzie się bała wyjść z ciała. 6 godzin musiałem siedzieć w bezruchu i patrzeć na kapłana wyciągającego mózg przez nos, jak w jakichś jebanych Zaświatach. Urodziny mam w lipcu, więc jeszcze do tego było gorąco jak sam skurwysyn. W pewnym momencie ojciec odszedł kilkanaście metrów za składzik z materiałami do mumifikacji i się spierdział. Wytłumaczył mi, że daleko trzeba pierdzieć, bo inaczej kapłani słyszą i czują.
Wspomniałem, że ojciec ma kolegę Mirkeba, z którym jeździ na balsamowanie. Kiedyś towarzyszem wypraw był hehe Zbyszopoulos, Grek o kształcie mastaby z wąsem i 365 dni w roku w todze do kolan. Byli z moim ojcem prawie jak bracia, przychodził z żoną Teodenią na święta do nas itd. Raz ojciec miał imieniny, Zbyszopoulos przyszedł na hehe urnę. Najebali się i oczywiście mumifikacji i Zaświatach. Ja siedziałem u siebie w pokoju. W pewnym momencie zaczęli drzeć na siebie mordę, czy generalnie lepszy Ozyrys czy Anubis.
>WEŹ MNIE NIE WKURWIAJ, ZBYSZOPOULOS, WIDZIAŁEŚ TY KIEDYŚ, ŻEBY BEZ ANUBISA KTOŚ TRAFIŁ DO ZAŚWIATÓW?
>TADEBEK, KURWA, OZYRYS PIERWSZY ZMARTWYCHWSTAŁ, TWÓJ SZAKAL TO MI MOŻE NASKOCZYĆ
>CO TY MI O SZAKALACH PIERDOLISZ, JAK LEDWO PRZEZ SĄD SIĘ MOŻESZ PRZECISNĄĆ, OZYRYS TO JEST KRÓL UMARŁYCH, JAK KROKODYL JEST KRÓL NILU
No i aż zaczęli nakurwiać zapasy na macie w dużym pokoju, a ja z matką musieliśmy ich rozdzielać. Od tego czasu zupełnie zerwali kontakt. W zeszłym roku napisała żona Zbyszopoulosa, że ten spadł z wielbłądka i zaprasza na rytuał pogrzebowy. Odebrała akurat matka, napisała kondolencje i wysłała list z powrotem i mówi o tym ojcu, a ojciec
>I bardzo, kurwa, dobrze.
Tak go za tego Anubisa znienawidził.
* * * *
To oczywiście przeróbka klasycznej pasty o ojcu wędkarzu, Zdaniem chorego Joe Monstera jedna z najlepszych. A jeśli chcesz poczytać więcej takich dziwnych historii, polecamy te.
Oglądany:
46865x
|
Komentarzy:
46
|
Okejek:
44
osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
02.05
- Po prostu piękne dziewczyny (48)
- Faktopedia – Aluminiowe czapeczki dla kotów (143)
- Największe obciachy – Polsat i TVN wreszcie połapały się kogo promują (87)
- Włoski ksiądz AI był nieco zbyt bezpośredni, więc po kilku dniach musieli go wyłączyć – Co nowego w technologii? (22)
- Sukienka idealnie działająca na wyobraźnię – Demotywatory (296)
- Czy kiedykolwiek przydarzyło ci się coś niewytłumaczalnego? (35)
- 12 powodów, dla których miasta potrzebują więcej drzew (30)
- Przeklęte miliony Teda Biniona: Czy ukryty skarb magnata hazardu zostanie kiedykolwiek odnaleziony? (5)
- Harley Quinn, Obcy, E.T - to wszystko artysta stworzył z... ołówka (5)
- Bioderka w obcisłych dżinsach (19)
- Dlaczego nigdy nie odkryjemy wszystkich sekretów wojowników ninja (53)
- Wydawało się, że tego nie da się schrzanić (24)
- 15 najstarszych miast, które istnieją do dziś (43)
01.05
- Mistrzowie Internetu – Wrzuciła wideo z testem gąbki, jak myje pupę (185)
- Najmocniejsze cytaty – Arcybiskup Jędraszewski uważa, że rozwodnicy powinni być samotni do końca życia (105)
- Jakie są fakty o Twoim kraju, o których obcokrajowcy zwykle nie wiedzą? (115)
- Polska to nie kraj, to stan umysłu – Biletomat pobrał 5 tys. złotych za bilet (172)
- Kolekcja interesujących zdjęć – Śpiąca Królewna z XIX wieku (48)
- Rude jest piękne! (35)
- Polska policja też ma poczucie humoru! (22)
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą