Witamy wakacyjnie! Urlopy wzięte? Walizki spakowane? Gorzałka się chłodzi? No to zaczynamy!Nic tak nie odwiedzie od pomysłu denerwujących i głośnych wyścigów motocyklisty pod twoim oknem jak butelka zimnego piwa. Rzucona w jego durny łeb.
by clod* * * * *
- Nie rozumiem dlaczego podobam się mężczyznom młodszym ode mnie.
- Bo jesteś dobra. A dzieci to wyczuwają.
by clod* * * * *
Nie mam pojęcia dlaczego kobiety wydają tyle kasy na okulary przeciwsłoneczne. Dużo taniej byłoby przyciemnić szyby w kuchni.
by skijlen* * * * *
Rozmawiają dwie psiapsióły o życiu i o chorobach. Jedna się żali na swoje dolegliwości, na co druga proponuje:
- Ty zapisz się do doktora Izbajewa.
- Mowy nie ma, to fatalny lekarz.
- Dlaczego?
- Wczoraj widziałam go w sklepie. Kupował koniak.
by Peppone* * * * *
Chciałbym być bogatym choćby dlatego, żeby ludzie uważali mnie za człowieka ekscentrycznego, a nie po prostu pojebanego.
by clod* * * * *
- Dlaczego większość Włochów ma na imię Tony?
- Bo jak płynęli do Stanów Zjednoczonych to mieli na czołach pieczątki ‘To NY’.
by skijlen* * * * *
- Siemionie Markowiczu, słyszałeś ?
- Nie, Różo Mojsiejewna, nie słyszałem .
- A ja słyszałam, że słyszałeś ...
by clod* * * * *
5 rzeczy, których o mnie nie wiesz:
3) Jestem leniwy
7) Jestem słaby z matmy.
by Peppone* * * * *
Rozmawia dwóch Włochów:
- Przekichane z tymi korkami. Jak teraz mieszkam w Turynie, to jadę do Rzymu dłużej, niż jak mieszkałem za granicą.
- A gdzie mieszkałeś?
- W Watykanie.
by Peppone* * * * *
A sto Wielopaków temu śmialiśmy się na przykład z tego:Ludzie do ratownika:
- Tam człowiek się topi! Ratuj go! No szybciej do cholery!
Ratownik macha lekceważąco ręką.
- Tonie pierwszy raz.
by specmaniek
* * * * *
Siedzi dyspozytor w robocie, kocioł ma niesamowity - załadunek, rozładunek, wywóz towaru, przywóz, wystawianie WZ-ek, kierowanie ruchem, no wszystko na raz. Nagle dzwoni zona:
- Kochanie, na porodówce jestem, zaraz rodzę, a Ciebie nie ma przy mnie
- Yyy, wiesz, co, nie mogę teraz gadać, zadzwoń, jak już się rozładujesz...
by wisz-nu
* * * * *
Żona w pracy, mąż został w domu opiekować się chorą teściową. Żona dzwoni do męża:
- Raport sytuacyjny?
- Temperatura 39,3, ciśnienie 145/90, wilgotność 100%.
- Wilgotność?!
- Obszczała się.
by Peppone
* * * * *A tutaj znajdziesz cały 728 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego...
Życzymy dobrej zabawy!
Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego! |
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą