15 tekstów, które świetnie obrazują, jak to jest być rodzicem VI

Dzisiaj m.in. uczenie dzieci niezależności, supermoc sześciolatka oraz oś czasowa podczas ubierania.

#1.

Mąż: A więc się poddaliśmy.
Ja: W czym?
Mąż: *Wskazuje na 4-latka układającego sobie na głowie spaghetti*: W rodzicielstwie.

#2.

Oś czasowa 4-latka podczas ubierania:
7:00 - 0 skarpetek założonych
7:08 - 1 skarpetka założona
7:38 - 2 skarpetki założone
7:39 - 1 skarpetka założona

#3.

Ja: Za 5 minut idziesz do łóżka.
6-latek: *Nagina prawa czasoprzestrzeni tak, że 5 minut trwa 4 godziny*

#4.

9-latek: To okropne! Nienawidzę was! Chciałbym, żebyście nie byli moimi rodzicami!
Żona na Facebooku: 9-latek robi pranie! Jest taki pomocny!

#5.

Wychowywanie kilku dzieci to w większości staranie się, aby te obudzone zachowywały się na tyle cicho, żeby nie obudzić tych śpiących.

#6.

Mój syn płakał i zapytał, dlaczego psy nie noszą spodni. W sumie to sama nie wiem. Tak więc od teraz zakładam psu spodnie.

#7.

Cena zabawek powinna być adekwatna do czasu, jaki dzieci będą się nimi bawić.

#8.

Idź ścieżkami mało uczęszczanymi. Na przykład takimi, gdzie jest najwięcej błota albo trawa jest najbardziej mokra, nawet jeśli w pobliżu jest chodnik.

- Dzieci

#9.

Mój 6-latek posiada supermoc, dzięki której wie, że nie smakuje mu obiad na 2 godziny przed tym, jak wymyślę, co ugotować.

#10.

Dlaczego powinienem osiągnąć dziś swoje cele:
1) Jestem zmotywowany
2) Jestem ambitny
3) Zaplanowałem je z wyprzedzeniem

Dlaczego mi się nie uda:
1) Dzieci

#11.

Jedną z najtrudniejszych chwil podczas uczenia swoich dzieci niezależności jest patrzenie, jak zawiązują buty przez 8 minut.

#12.

"NIE KRZYCZ DO MNIE Z DRUGIEGO KOŃCA DOMU, TYLKO PRZYJDŹ I POWIEDZ, CO CHCESZ!!!" - krzyknąłem z kanapy w gościnnym.

#13.

Bycie rodzicem to ułatwianie wszystkiego swoim dzieciom, podczas gdy one robią tobie na odwrót.

#14.

Jestem tylko matką stojącą naprzeciwko swego męża, próbującą powiedzieć coś, czego już nie pamiętam, bo moje dziecko przerwało nam rozmowę 75 razy.

#15.

"Nie ma jutro szkoły ani pracy, więc możesz spać do późna" - błagałam swojego 4-latka.

<<< W poprzednim odcinku