Polska wygrała ze Szwecją i jedzie na mundial, a internauci tworzą memy po meczu
Któż po spotkaniu ze Szkocją mógł przypuszczać, że ze Szwecją zobaczymy inną reprezentację Polski? Grającą w miarę poprawnie, realizującą założenia taktyczne trenera i wiedzącą co chce osiągnąć. Szwecja to niewygodny rywal, ostatni raz wygraliśmy z nimi 31 lat temu. Więc przed kadrą prowadzoną przez Czesława Michniewicza było bardzo ciężkie zadanie. I mu podołali!
Na długo zanim narodził się "Kapitan Powolny" z Top Gear, James May pracował jako redaktor w czasopiśmie "Autocar", brytyjskim tygodniku o motoryzacji, który istniał na rynku od bardzo dawna. W 1992 roku redaktor naczelny powierzył mu niewdzięczne zadanie zestawienia "Rocznych testów drogowych" - specjalnego wydania, będącego kompilacją artykułów z całego roku. Nuda, ale...
Projekt na wiele miesięcy monotonnej i nużącej pracy. Redaktor znalazł sposób na przedstawienie w pasywnie agresywny sposób swojego niezadowolenia.
Każdy artykuł zaczynał się inicjałem - powiększoną pierwszą literą pierwszego akapitu, ale nikt z redakcji nie widział w tym nic niezwykłego.
Dopiero kiedy spostrzegawczy czytelnicy zaczęli dzwonić do redakcji z informacją, że rozwiązali zagadkę i dopytywali się o nagrodę wyszło na jaw, że inicjały z poszczególnych artykułów układały się w zdania:
"Więc myślicie, że to takie fajne? Sami spróbujcie wymyślać to cholerstwo, to jest prawdziwy ból w dupie."
W ten sposób May stracił pracę i ponownie stał się wolnym strzelcem, dzięki czemu już 10 lat później mógł się pojawić jako jeden z prowadzących Top Gear.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą