Dlaczego opowiadamy sobie dowcipy akurat o policjantach, a nie piekarzach? Dlaczego o blondynkach, a nie o rudych? I czy to prawda, że kobieta za kierownicą to największe zagrożenie na drodze?...
My nie jesteśmy filozofami i nie znamy na to odpowiedzi. Ale wiemy, co powstanie z połączenia tych trzech cech. Niewielu z was wie, ale one są jak wygrana w totka - kumulują się... NAPRAWDĘ!
Nie wierzycie? No to załóżmy, że łączymy te trzy obiekty: blondynkę, policjanta i kobietę za kierownicą.
Jak myślicie, co powstanie?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą