Szukaj Pokaż menu

Kilka nowatorskich pomysłów na usprawnienie broni palnej

146 393  
416   45  
Od powstania broni palnej największą istotną zmianą w konstrukcji amunicji do niej było stworzenie prochu bezdymnego i amunicji scalonej, ale nie oznacza to, że wynalazcy i inżynierowie nie główkują, jak jeszcze można usprawnić strzelanie. Oto kilka przykładów z ostatnich kilkudziesięciu lat, jak próbowano i nadal się próbuje udoskonalić amunicję strzelecką.

#1. Amunicja bezłuskowa

Miejsca, które zobaczysz tylko jeśli zignorujesz znak "zakaz wstępu"

110 358  
351   21  
Większość posłusznie stosuje się do znaków informujących o zakazie wejścia, ale nie Matt Emmett, który łamanie takich zakazów postawił za swój życiowy cel. Uzbrojony w aparat fotograf nie ma wątpliwości, że zakazane miejsca są najczęściej warte wejścia do środka, a jeżeli ktoś uważa inaczej, za dowód niech posłuży jego kolekcja zdjęć.

#1.

17

Porąbane (mniej lub bardziej) sposoby witania wiosny

48 648  
94   10  

Detroit - spadaj, czerwony karle!

300 lat temu, kiedy to Detroit dostało prawa miejskie, „wprowadził się” tam Le Nain Rouge - zły duch przybierający postać czerwonego karzełka. Ten mały sukinsyn to bestia wyjątkowo uparta i mimo że nikt z mieszkańców nie życzy sobie takiego sąsiada, to ten niewielki złośliwiec wcale nie chce Detroit opuszczać. Dlatego też trzeba go na początku każdej wiosny na nowo z miasta wyrzucać. Tym bardziej, że akurat w tym czasie czerwony złośliwiec ma w zwyczaju knuć niecne plany zrównania Detroit z ziemią. Dlatego też 23 marca tłum przebranych w najróżniejsze kostiumy mieszkańców „odprowadza” intruza, który i tak za parę miesięcy znów wróci, aby uprzykrzać wszystkim życie.

Indie - kolorowe bitwy



W Indiach do dziś świetnie się ma wyjątkowo stary festiwal Holi (najstarsze zapiski na jego temat pochodzą z IV wieku naszej ery). Hindusi świętują koniec okresu zimowego podczas ostatniej pełni. W noc ją poprzedzającą odbywają się liczne imprezy, podczas których ludzie śpiewają i tańczą (kto miał kontakt z bollywoodzkim kinem, ten może sobie wyobrazić jak to wygląda).

Następnego ranka odbywa się karnawał kolorów, w którym biorą udział dosłownie wszyscy. Zabawa polega na upaskudzeniu kogo się da kolorowym sproszkowanym barwnikiem lub oblania ofiary zabarwioną wodą. Całość jest oczywiście dodatkowo „ubarwiona”, jakżeby inaczej, radosnymi tańcami i śpiewem.

Meksyk - kosmiczna energia dla wszystkich

Tysiące obywateli Meksyku oraz pielgrzymów z całego świata spotyka się 20 i 21 marca pod piramidą słońca w Teotihuacan. Wiele osób na tę specjalną okazję ubiera się w białe szaty i zarzuca na siebie czerwone szale. Zgromadzeni, podobnie jak prekolumbijscy mieszkańcy tych ziem, proszą pradawne siły o zdrowie i energię na cały rok. Niektórzy idą jeszcze dalej - pewne new-age'owe grupy twierdzą, że w ten szczególny dzień otwiera się tam portal łączący obecnych u stóp piramidy gości z najczystszą kosmiczną energią, a wspięcie się po wszystkich 360 stopniach na sam szczyt budowli sprawi, że uczestnicy tego obrzędu zbliżą się do boskiego źródła.

W samym 2010 roku pod piramidą zgromadziło się przeszło milion osób. Ludzi było tak dużo, że trzeba było rozłożyć imprezę na trzy dni. Przyjezdni poinformowani zostali, że kosmiczna energia utrzymuje się w tym miejscu przez kilka najbliższych dób i każdy dostanie to, po co przyjechał...

 

Hiszpania - „Cud światła”

San Juan de Ortega to hiszpański święty wielce zasłużony dla Santiago de Compostela. Ksiądz ten poświęcił się budowaniu dróg i mostów w całym mieście. Postawił też kościół, pustelnię i hospicjum dla pielgrzymów. Podczas wiosennej równonocy w klasztorze nazwanym imieniem świętego dochodzi do „cudu”. Otóż promyk światła padający z jednego z okien w niewytłumaczalny sposób oświetla uwiecznioną na kolumnie Najświętszą Panienkę Zwiastującą. Rzecz to tak niezwykła, że do klasztoru ściągają tłumy, aby tylko stać się świadkami tego niepodważalnego dowodu boskiej interwencji.

Australia - powietrzne szaleństwo

A to już całkiem nowa, świecka tradycja. Co dwa lata w pierwszy dzień wiosny odbywa się największy międzynarodowy festiwal skoków spadochronowych. Oprócz grupy szaleńców pokonujących przestworza w dziwacznych strojach i z równie nietypowymi gadżetami w dłoniach, na niebie podziwiać można prawdziwą orgię kolorów - nieboskłon dosłownie zasłonięty jest barwnymi spadochronami.

Annapolis - palenie skarpet

A to tradycja, z której słyną żeglarze rezydujący w amerykańskim mieście w Maryland - Annapolis. Co roku w pierwszy dzień wiosny, dzielne wilki morskie ceremonialnie pozbywają się swoich skarpet. Żaden szanujący się żeglarz nie będzie chodził w zimowych skarpetkach w letnim okresie, dlatego też garderobę tę należy obrócić w popiół.


Zwyczaj ten praktykowany jest od wielu setek lat - marynarze musieli przez całą zimę znosić niewygody noszenia tych grubych, wełnianych, niemiłosiernie gryzących w stopy „worów”. Pierwsza zapowiedź zmiany pogody sprawiała, że panowie ściągali skarpety i z wielką radością posyłali je wprost do ognia.

Polska - jak to robią nurkowie?

Od 11 już lat w Olsztynie spotyka się kilkaset osób odzianych w płetwy (opcjonalnie - stroje piankowe), aby wspólnie zanurzyć się w lodowatych wodach Łyny i pokonać mierzący sobie kilka kilometrów fragment rzeki. Oczywiście, po wyjściu z pieruńsko chłodnej wody uczestnicy spływu telepią się z zimna niczym osiki. Na szczęście podczas trwającej całą noc imprezy nietrudno o rozgrzewające specyfiki...

Pełna galeria ze Skorpenowego Spływu Łyną do zobaczenia tutaj.

Niezależnie od tego jak bardzo cały świat raduje się z przyjścia wiosny, my swoje wiemy. Jedynym zwiastującym powrót do życia znakiem, w który naprawdę uwierzymy jest zapełnienie się wszystkich fragmentów miejskiej zieleni (a niekiedy i balkonów!) jednorazowymi grillami. Niecierpliwie więc czekamy na dzień, w którym powietrze zastąpione zostanie przez ciężki zapach przypalonej kiełbasy i taniego piwa z puszki.



Źródła: 1, 2, 3, 4
94
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Miejsca, które zobaczysz tylko jeśli zignorujesz znak "zakaz wstępu"
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Czasami mniej znaczy lepiej, czyli przykłady świetnego designu
Przejdź do artykułu 8 egzotycznych i wyjątkowo niebezpiecznych sztuk walki
Przejdź do artykułu Największe obciachy ostatnich dni - Ta 21-latka robi po pijaku okropne rzeczy
Przejdź do artykułu Oszukać przeznaczenie
Przejdź do artykułu 7 oszustów i przekręty tak zwariowane, że aż trudno w nie uwierzyć!
Przejdź do artykułu 10 powodów, dla których nie powinieneś przeprowadzać się do Dubaju
Przejdź do artykułu Martin A. Couney uratował tysiące dzieci, bo nie wiedział, że to niemożliwe
Przejdź do artykułu Największe budowlane wpadki
Przejdź do artykułu Niezwykły towarzysz taksówkarza

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą