Muzyka towarzyszy nam od pierwszych chwil naszego życia i jest tłem naszych poczynań, poprawiaczem nastroju oraz słusznym motywatorem do ruszenia dupska na parkiet. Podczas gdy, jedni wzruszają się głębią przekazu „Ona tańczy dla mnie”, inni doszukują się melodii w balladach Canibal Corpse, my zdejmujemy słuchawki z uszu i oddawszy się podszytej pesymizmem zadumie prezentujemy Wam listę rzeczy, które naszym zdaniem muzykę zabijają.
Dzisiaj między innymi o dowodzie na litość przy ocenianiu maturzystów, śmiertelnym żniwie Mount Everest oraz polskim skoczku narciarskim, który zagrał na nosie gestapowcom.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą