- Po co ci samochód? Mieszkasz trzysta metrów od pracy, daczy nie masz...
- Jak to - ''po co''?! Tylko w tym tygodniu załatwiłem dzięki niemu kupę spraw: przegląd techniczny, zmianę opon, myjnię, ubezpieczenie AC, zapłaciłem podatek drogowy, pomalowałem zderzak - czy ja bym to zdążył zrobić bez samochodu?
by Peppone
* * * * *
Benedykt XVI został papieżem w wieku 78 lat...
Franciszek I ma 76 lat...
Chyba można powiedzieć, że zwyciężył Katolicki Ruch Młodzieżowy.
by radziczek
* * * * *
Na Posterunku Policji:
- Panie policjancie, okradli mnie! Cały worek waluty!
- A dokładnie ile było tej waluty?
- Nie wiem! Nie zdążyłem policzyć!
- Gdzie, w którym miejscu to się zdarzyło?
- Obok banku! Jak już z niego spier*oliłem...
by emaptyczna
* * * * *
W zapyziałym amerykańskim miasteczku, o drugiej w nocy dobija się ktoś do drzwi miejscowego lekarza. Ten zaspany otwiera. Na progu stoi nieznajomy i pyta:
- Ile trzeba zapłacić za odwiedziny chorego około 7 mil stąd?
- 15 dolarów.
- Świetnie, zatem jedziemy.
Lekarz ubiera się, bierze torbę, bierze samochód, jadą. Gdy dotarli na miejsce nieznajomy wyciąga 15 baksów.
- Proszę.
- A gdzie pacjent?
- Pacjent, sracjent, w tej dziurze nie idzie znaleźć taksówki w środku nocy.
by Peppone
* * * * *
Po świętach stanęłam na wadze.
Zeszłam.
Po godzinie znów weszłam na wagę.
I zrozumiałam - łzy nic nie ważą.
by Leszek_z_balkonu
* * * * *
Tak... tak... wiem doskonale, że dzisiejsza muzyka jest do dupy... ale pozwólcie, że przypomnę tylko, że my kiedyś również słuchaliśmy na okrągło pewnego idioty, który przez 4 minuty zastanawiał się "Kto wypuścił psy?"
by radziczek
* * * * *
Somalijski imigrant przybył do Berlina. Zatrzymuje pierwszego napotkanego człowieka i mówi:
- Dziękuję wam. Niemcy pozwolili mi tu mieszkać, dali mi mieszkanie, pieniądze na jedzenie, bezpłatną służbę zdrowia, wykształcenie i żadnych podatków.
Przechodzień odpowiada:
- To jakaś pomyłka, jestem Afgańczykiem.
Somalijczyk łapie drugiego przechodnia i mówi:
- Dziękuję za to, że Niemcy są tacy gościnni!
- Panie, ja nie Niemiec, ja Irakijczyk!
Łapie trzeciego, zaczyna gadkę, a ten odpowiada:
- Słuchaj, ja jestem z Pakistanu.
Somalijczyk zatrzymuje jakąś kobietę, i pyta:
- Pani jest może Niemką?
- Nie, jestem z Indii.
- Ja nie mogę, gdzie się podziali Niemcy?
Hinduska spogląda na zegarek i odpowiada:
- Przecież oni teraz pracują.
by Peppone
* * * * *
A sto wielopaków temu śmialiśmy się na przykład z tego:
Przychodzi baba do lekarza.
- Słucham panią.
- Przyszłam na badanie!
- Jak się pani nazywa?
- Opinia... Opinia Publiczna!
by Samorodek
* * * * *
- Kryspin, czyżbyś zamierzał zrobić śniadanie?!
- Tak.
- Naprawdę?!
- Z bożą pomocą...
- Czyli jak?
- Pomożesz, o moja bogini?
by Leszek_z_balkonu
* * * * *
Spotyka się dwóch żuli:
- Co u Ciebie, Władziu?
- Jakoś leci, właśnie obchodzę święto koła.
- Święto czego?
- No, piję na okrągło.
by B33rFan
* * * * *
Tutaj znajdziesz cały Wielopak_weekendowy_CDXII.
Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 511 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!
Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego! |