Tętniące wewnętrzną burzą hormonów młode samice fantazjują o cielesnych zbliżeniach ze sławnym, uwodzicielskim celebrytą, podczas gdy faceci skrycie marzą o seksie z księżniczką Leią, matką Stiflera i Sashą Grey.
Jakie by te gusta nie były, większość musi pozostać przy marzeniach, albo... zainteresować się współczesnym rynkiem erotycznych gadżetów. Okazuje się bowiem, że seks-biznes i pop-kultura lubią się przeplatać.
Zaczniemy nieco infantylnie, czyli od zabawek dla dorosłych, którzy w dalszym ciągu mają w sobie
duszę dziecka. Hello Kitty to znana na całym świecie marka. Pocieszne kociątko praktycznie zdominowało rynek produktów dla najmłodszych oraz, jak się okazuje, także i tych starszych. Oto (prawdopodobnie oficjalne) urządzenie służące do masażu tego i owego.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą