Szukaj Pokaż menu

Sposób na ogrzewanie mieszkania

12 743  
6   9  
Właściciel lokum, Alex D.B. twierdzi, że 9 kompów sprzężonych hubami, switchami, siecią 100Mb + UPSy oraz RS6000 z chodzącym SAPem R3 doskonale ogrzewają zimą mieszkanie. Tylko jest problem ze składowaniem trzech tysięcy CDRomów - w szafie przestają się mieścić. Niestety Redakcji JM nie udało się uzyskać informacji o wysokości rachunku za prąd ale sądzimy, że po jego otrzymaniu robi się naprawdę gorąco.

Przesłanie ze ściany męskiej toalety

17 894  
8   3  
Znalezione w toalecie w biurowcu pewnej dużej, poważnej, polskiej firmy.
Kliknij jeśli niedowidzisz ;)

Jak stracić faceta w tydzień

26 723  
9   7  
Szanowna piękna niewiasto! Jeśli twój facet nudzi cię, jest głupi lub po prostu nie chce ci się z nim już być, oto mamy niecny plan na przyszły tydzień. Potem napisz lub zadzwoń do mnie - jeśli jesteś wystarczająco atrakcyjna Monster zaopiekuje się tobą...

Poniedziałek
- Od samego rana dzwoń do niego co godzinę i pytaj, co słychać.
- Spotkaj się z nim wieczorem.
- Co pięć minut pytaj, czy nie spłynął Ci tusz, co kwadrans - czy nie wyglądasz grubo.
- Rozpaczaj nad swoimi masywnymi łydkami, wypukłym brzuszkiem i obwisłym biustem. Nie zapomnij powiedzieć, że jesteś beznadziejna i do niczego się nie nadajesz.
- Mów do niego: "Kurczaczku" i "Misiaczku". Ewentualnie wymyśl mu inny, słodki pseudonim. Najlepiej od tych wyrazów zaczynaj każde zdanie.
- Domagaj się, żeby on zawsze mówił do Ciebie "Bziubziuniu".

Wtorek
- Zrób sobie ostry makijaż (nie zapomnij o grubej warstwie podkładu!).
- Umów się z nim na kolację.
- Zapytaj, czy kelnerka jest ładniejsza od Ciebie.
- I czy oby nie wyglądasz dziś na grubszą, niż byłaś wczoraj.
- Co chwila zapewniaj, że go kochasz i dopytuj się, czy on też Cię kocha.
- Zostań z nim do późnego wieczora. O północy obiecaj mu, że niczego innego bardziej nie pragniesz jak tego, żebyście byli ze sobą cały czas, od rana do wieczora każdego dnia.
- Kiedy będziecie "to" robić, wyszeptaj czule: "Piotrusiu, kochany", chociaż wiesz, że ma na imię Robert.

Środa
- Umów się ze swoją najbrzydszą przyjaciółką. Wybierzcie się razem do klubu, gdzie - co za zbieg okoliczności! - spotkacie go w towarzystwie jego kumpli.
- Wyśmiewaj go i głośno krytykuj przez cały wieczór.
- Stanowczo żądaj, żeby odwiózł Cię do swojego domu.
- Kiedy już będziecie na miejscu, zdejmij buty i nie okazuj skrępowania z powodu dziury w rajstopach.
- Bez oporów wyciśnij przy nim pryszcz na czole.
- Zanim pójdziecie do łóżka, daj mu szczegółową instrukcję, co, jak i gdzie ma robić, żeby Ci było dobrze.
- Rozpłacz się zaraz po seksie.

Czwartek
- Wstań bardzo wcześnie i posprzątaj mu dokładnie mieszkanie, głośno przy tym narzekając na bałaganiarstwo facetów.
- Podrzuć mu nowy numer "Playboya".
- Zadzwoń późnym popołudniem i zapytaj, co planuje na dzisiejszy wieczór.
- Jeśli powie, że wychodzi, wycedź zjadliwie: "Małe wyjście na balety, taaaak???". I rzuć słuchawkę. A jeśli zostaje w domu, biegnij do niego czym prędzej, żeby nie zdążył gdzieś prysnąć.
- Powiedz mu, że dzisiaj Cię nie podnieca.
- Zabierz ze sobą pilniczek do paznokci i piżamę w kaczuszki.
- Podaruj mu wodę toaletową. Powiedz, że to Twój ulubiony zapach, bo przypomina Ci Twojego "eks".

Piątek
- Zadzwoń do jego mamy.
- Jeśli mama jeszcze Cię nie zna, przedstaw się.
- Już Cię zna? Wylicz więc wszystkie przewinienia i wady charakteru jej synalka.
- Wpadnij do niego bez zapowiedzi i spędź z nim całe popołudnie.
- Skrupulatnie wyliczaj, co wczoraj zjadłaś, a czego nie (z uwagi na dietę).
- Za wszelką cenę nie dopuszczaj go do głosu. Gadaj bez przerwy. Szczegółowo opisz swoje koleżanki. Poinformuj go, która ile przytyła, na jaki kolor zafarbowała włosy oraz jakie ciuchy kupiła sobie ostatnio i co Ty o nich myślisz...
- Powiedz mu, że w łóżku jest niezły, ale Twój poprzedni facet - to dopiero był fantastyczny kochanek!

Sobota
- Wybierz się z nim do centrum handlowego na megazakupy.
- Odwiedzaj wszystkie sklepy obuwnicze po kolei. W każdym coś przymierzaj.
- Po południu zaproś go do domu. Na obiad podaj zieloną sałatę skropioną oliwą z oliwek (z uwagi na dietę).
- Niby od niechcenia wspomnij, że postanowiłaś rzucić pigułki antykoncepcyjne, bo od nich tyjesz. Zapytaj, czy on akceptuje Twoją decyzję.
- Oznajmij mu, że wczoraj zaprosiłaś Twoich rodziców na niedzielny obiad u niego ("Musisz ich poznać, są cudowni!").
- I że jeszcze nigdy nie spotykałaś się z kimś tak długo i często...
- I że on całuje zupełnie tak samo jak Twój poprzedni chłopak.

Niedziela
- W oczekiwaniu na obiad z Twoimi rodzicami wypomnij mu, że bardzo się zmienił i wydaje Ci się, że nigdy tak naprawdę go nie znałaś.
- Zrób potworną awanturę. Zacznij od wykrzyczenia mu w Twarz, że Twoi rodzice go nie lubią i wcale nie zamierzali przyjść, bo uważają, że on nie jest Ciebie wart.
- Następnie wypomnij mu wszystkie jego wady i nie omieszkaj przytoczyć obietnic, które składał na początku Waszej znajomości, a których, łotr, nie dotrzymał.
- Rzucaj w niego różnymi przedmiotami (buty, szczotka do włosów, owoce). Płacz, histeryzuj.
- Poznaj kogoś innego.

bobesh za wp
9
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Przesłanie ze ściany męskiej toalety
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Krótki Kurs Spławiania Frajerów
Przejdź do artykułu 12 faktów o pasie cnoty. Rzeczywistość była dość brutalna
Przejdź do artykułu Kobieta romantyczna, ale niekoniecznie europejka
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Znaczenie imion żeńskich
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Dom i Wnętrze
Przejdź do artykułu Opowieść małego Jasia demaskatora

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą