Za to najprawdopodobniej z własnej, nieprzymuszonej woli działał niejaki Jason Good. Ten 40-letni mieszkaniec amerykańskiej Virginii został przyłapany przez żonę na tym, że... nagrywał w toalecie swoją 57-letnią teściową. Ba! Specjalnie wywiercił otwór w ścianie, żeby zainstalować tam kamerę. Nie wiadomo co dalej z jego małżeństwem. Pewne jest tylko to, że za ten - jak się okazało - trwający od dłuższego czasu proceder, zatrzymała go policja.

 

 

Faceci coś w ogóle nie mieli szczęścia w tamtym tygodniu. Albo ich gwałcono, albo przyłapywano... Do tej listy z czystym sumieniem można dopisać myśliwego z Utah, który postanowił zapolować na kaczki. Wziął łódkę, podpłynął blisko brzegu, wszedł do wody i zaczął mierzyć do jednego z ptaków. Problem w tym, że na łódce zostawił jedną strzelbę i czworonoga. A zwierzę tak się cieszyło z wypadu, że biegało w te i wewte. Podczas swoich harców niechcący (?) nadepnęło jednak na spust... Zgodnie z prawem Murpy'ego pocisk trafił prosto w pośladek myśliwego. Zdołał on jednak wrócić o własnych siłach do przystani, skąd odjechał do szpitala. Lekarze nie stwierdzili większych obrażeń, ale pewnie będzie już polował sam.
 

 

Tymczasem w Arabii Saudyjskiej cały czas bronią się nad przyznaniem kobietom prawa do prowadzenia samochodów. Tamtejsza państwowa rada religijna stwierdziła w oficjalnym piśmie, że po zniesieniu tego zakazu cały kraj zaleje fala pornografii i homoseksualizmu. Na dowód podają przykłady innych państw, gdzie kobiety mogą bez przeszkód prowadzić auta. Jak dodają, najgorsze będzie to, że przyznawanie prawo jazdy przedstawicielkom płci pięknej może doprowadzić do tego, że w całej Arabii zabraknie... dziewic. Można się śmiać, ale jednak patrząc na przykład w Zimbabwe, mogą mieć trochę racji...

 

 

W Niemczech wydano wreszcie wyrok na Siegfrieda K. z Gelsenkirchen, który w maju tego roku próbował obrabować bank. Właściwie to prawie wszystko mu się udało, ale nie przewidział jednej kwestii... 57-latek najpierw ukradł samochód, a potem porwał kobietę, która miała mu służyć za zakładniczkę. Następnie podjechał pod budynek i z pistoletem-zabawką oraz uprowadzoną niewiastą wkroczył do środka... Sęk jednak w tym, że bank, który miał zamiar obrabować, został... zamknięty 17 lat wcześniej. Biednemu Siegfriedowi nie pozostało już więc nic innego, niż wypuścić zakładniczkę, wyrzucić pistolet i uciekać w siną dal. Policja go jednak odnalazła, a sąd skazał na 7 lat pozbawienia wolności.

 

 

Równie zdziwieni co Siegfried musieli być jednak włoscy policjanci z miasteczka Pescara, którzy ujrzeli na drodze samochód jadący bez kierowcy. Kiedy zatrzymali pojazd do kontroli okazało się, że kierowca jednak był, tylko miał... dwa lata i z powodu niskiego wzrostu nie miał prawa niczego widzieć na drodze. Obok siedział jego ojciec, który wciskał pedały i kierował z siedzenia pasażerów. Po wyjaśnieniach okazało się, że mężczyzna zdecydował się posadzić za kółkiem swojego syna, ponieważ sam nie miał prawa jazdy.

 

 

Tymczasem szwajcarscy naukowcy z dumą oznajmili, że znaleźli nową metodę na pochwalenie się swoim bogactwem. Chodzi o złoto, które będzie mogło od tej pory być wplatane we wszelkiego typu stroje. Ubrania ze złota mają być jednak wyjątkowo drogie. Dla przykładu cena krawata to minimum 8 tys. euro. No to chyba wszyscy już wiemy co będzie nosił Grzegorz Lato podczas Euro 2012? Przecież nie można balować w byle czym, skoro będziemy gospodarzami...