Ostatnio przenieśliśmy się do czasów już pokomunistycznych i na razie pozostaniemy w klimacie rozkwitającego kapitalizmu, upadających PGR-ów, szerzącej się zar… wróć, demokracji, wiatru z zachodu, pierestrojki i rozpierestrojki.Kiedy w Polsce powoli puszczały okowy komunizmu i zaczynało się robić swobodniej, a jednocześnie nieubłagane prawa ekonomii kładły kolejne spółdzielnie rolnicze (zwłaszcza na wschodzie), Abrachił przestał bać się zapuszkowania w łagrze sowieckim, jako zatwardziałego wroga ludu i postanowił wypłynąć na szerokie wody przedsiębiorczości.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą