Dziś o bokserskiej gali, koleżance, która wczuła się w opowiadanie, o tym jak można za gąsienicę wylecieć i o sprzedawczyni spełniającej marzenia klienta...
SZYKUJĄ SIĘ NA GALĘKolega wybierał się na dzisiejszą walkę Gołota - Adamek. Skrzyknął kumpli, załatwił bilety... Wczoraj byłam świadkiem takiej wymiany zdań miedzy nim a jego małżonką.
[K]olega: No, i jedziemy do Łodzi z chłopakami...
[M]ałżonka: A będą to w telewizji pokazywać?
K: No tak, na Polsacie będzie.
M: O, fajnie, to będę oglądać, może cię pokażą.
K: Chcesz to oglądać?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą