Ale zawsze możesz się zarejestrować.
Gościmy obecnie 3062 osób, w tym 271 rejestrowych bojowników walki z powagą.
Ostatnio dołączył do nas bojownik Czerka82
Kto w tym roku zaszczycony został nagrodami?
Chemia
W tym roku AntyNobel z dziedziny chemii powędrował do rąk japońskich naukowców za opracowanie „wasabi alarmu”. Brzmi dziwnie? Pewnie dlatego, że i sam „wynalazek” jest mocno popaprany.
Konsultant: Jaki ma pan system operacyjny na komputerze?
Klient: Co?
Konsultant: Na przykład Windows XP, Vista, 7?
Klient: Tak.
* * * * *
Klient: Ja dostałam od was laptopa, modem i kartę sim. Zainstalowałam wszystko i połączyło się, ale nie dostałam od was adresów stron internetowych. Skąd mam je wziąć?
* * * * *
Konsultant: Poproszę o 5 cyfr, które staną się pani hasłem.
Poniedziałek
Gratka dla koneserów i to nie byle jaka! Angielska prasa ujawnia, że jeden z tamtejszych domów aukcyjnych wkrótce wystawi na licytację kawałek słynnego pomnika Saddama Husajna, którego przewrócenie podczas irackiej wojny stało się symbolem upadku dyktatora. Będzie to szczególnie atrakcyjny kawałek, bo jest nim... część pośladka z pomnika. A gdyby Saddam miał pomnik na golasa, to co by zlicytowano?
Wtorek
Modele i modelki wystylizowano na starogreckie postacie i umieszczono zamiast płaskorzeźb fryzu. Efekt oceńcie sami:
Działo się to już dość dawno. Zbieram stare rupiecie, więc często jestem na giełdzie pod halą w Krakowie. Rozstawiają się tam "śmiecionurkowie", którzy za kwotę wyrażaną w wielokrotnościach ceny najtańszego "wina" w pobliskim monopolowym sprzedają swoje "kopaliny", nieraz całkiem interesujące.
Tradycyjnie targuje się tam, z pozytywnym skutkiem, gdzieś tak do połowy ceny.
Zauważyłem na jednym stanowisku interesujący kabel. Z drugiej strony siedział "nurek", a koło niego leżał kolega. Zapytałem:
- Przepraszam, ile za ten kabel?
Na to ów "menel" wyglądający jak spod monopolowego w najbiedniejszej dzielnicy odpowiedział z całkiem niezłą dykcją:
- Proszę chwilkę poczekać, muszę skontaktować się z właścicielem stanowiska...
Pełen profesjonalizm - pomyślałem - jeszcze komórkę wyjmie... Ale nie. Zaczął on szturchać, jak się okazało, doszczętnie zalanego kolegę:
- Zenek. Zenek, tu Ziemia... Zenek, no! Pan chce tu kupić Zenek!
Po kilku minutach właściciel stanowiska zgłosił względną gotowość, i na pytanie ile za kabel odpowiedział:
- Jadłeś już?
- Jadłaś już?
- Ty mnie przedrzeźniasz?
- Ty mnie przedrzeźniasz?
- Kocham cię...
- Tak, jadłem.
by Rupertt
* * * * * *
Właściciel piwiarni "Kaprawa barmanka" nie przejmował się finansowymi skutkami kolejnej fali kryzysu. Właściwie było mu wszystko jedno czy ona nadejdzie czy też nie.
Z archiwów JM |
|